5 Powodów Dla Których Każda Kobieta Powinna Trenować Siłowo

Od razu uściślę, kiedy mówię „siłowo” to nie mam na myśli tych klas gdzie wymachuje się 5-kilogramowymi „sztangami” w rytm muzyki tylko ciężary z prawdziwego zdarzenia!

Zapraszam wszystkie Panie do lektury! (a Panowie proszę udostępnić artykuł swoim żonom/dziewczynom/mamom, które z jakiegoś powodu nie podzielają Waszego zainteresowania i fascynacji podnoszeniem i odkładaniem żelastwa).

 

1. Twoja sylwetka się rozwinie (a co za tym idzie uzyskasz pożądane, jędrne pośladki).

 

Nie, nie zrobisz się umięśnionym monstrum, nie obniży Ci się głos i nie urośnie nic, co rosnąć nie powinno! Kobiety mają bardzo niewiele testosteronu, czyli głównego hormonu anabolicznego odpowiadającego za wzrost mięśni. Jeżeli interesuje Cię wysportowana sylwetka a la Chodakowska to idź na siłownię, bo jeżeli myślisz że ona osiągnęła i utrzymuje wygląd ćwicząc ze swoich płyt DVD w domu to… Muszę Cię rozczarować, ale tak nie jest. Chodakowska przerzuca stal na siłowni od wielu lat, ale w jej najlepszym interesie leży promowanie ćwiczeń bez obciążenia, które choć oczywiście dadzą lepsze efekty niż siedzenie i nie robienie nic, to jednak nie są w żadnym stopniu porównywalne do treningu na siłowni.

 

2. Poprawi się Twoja jakość życia.

 

Kobiety od zawsze były uznawane za słabszą płeć. Ja się z tym nie zgadzam, bo siła to w końcu nie tylko cecha fizyczna! Ale ta też się przydaje, i to częściej niż by się wydawało. Trenując regularnie nie będziesz mieć żadnych problemów z noszeniem dziecka, targaniem zakupów, walizek, przesunięciem kanapy, odkręceniem słoika czy przywaleniem facetowi przez łeb tak, żeby zadźwięczało bo oglądał się za jakąś lafiryndą. Zbudujesz większą pewność siebie i uczucie, że jesteś w stanie sama podołać wielu problemom które do tej pory Cię być może, używając korpo spiczu, mocno czelendżowały.

 

3. Podziw i szacunek ze strony nie tylko mężczyzn ale i innych kobiet.

 

Ja wiem, że niektóre osoby mają to głęboko gdzieś… Albo im się wydaje że mają to głęboko gdzieś. Każdemu zależy na tym aby ktoś go docenił, nawet w niewielkim stopniu. Reżim treningowy i regularne odwiedzanie siłowni robią wrażenie na osobach które nie potrafią się do tego zmusić, ale jeszcze większe robią na tych, które mają tak samo jak my, bo Ci wiedzą że nie przychodzi to łatwo! Systematyczność w czymkolwiek zawsze budzi uznanie ponieważ pokazuje siłę charakteru. Zwłaszcza jeżeli to coś wymaga sporego, regularnego wysiłku! Poza sprawnością fizyczną ćwiczenia z obciążeniem wyrabiają właśnie silny charakter, co z kolei wspomaga osobisty rozwój i eliminację naszych słabych punktów. Poprawia się też nasza własna ocena siebie i swoich możliwości.

 

4. Zrelaksujesz się psychicznie.

 

Są tygodnie, kiedy praca wk…wia średnio co drugi dzień. Świetnie się składa, bo trenując całe ciało co drugi dzień jesteś w stanie zrobić rewelacyjne postępy, a przy tym na tyle się zmęczyć że zaczniesz kłaść, za przeproszeniem, lachę na te wszystkie bzdury związane z pracą. Liczyć się zacznie to, że walnął Ci nowy osobisty rekord w przysiadzie a nie że X podkablowała Cię do szefowej Y o jakąś bzdurę. X może spadać na drzewo! I Y zresztą też, jakby obie poszły na siłkę to by się od razu zrobiły bardziej do życia i byłoby o czym pogadać przy kawie.

 

5. Zaczynając trening siłowy teraz będziesz nie tylko super-sprawną babeczką na emeryturze, pokażesz wielkie „fuck you” ZUS-owi bo będziesz dłużej żyć!

 

Systematyczne podnoszenie ciężkich rzeczy przedłuża życie i jednocześnie odejmuje nam biologicznie lat. Trening atakuje główną przyczynę śmiertelności – choroby serca i układu krwionośnego. Nie dość, że wzmacniasz serducho i poprawiasz gospodarkę metaboliczną organizmu, to jeszcze obniża się Twoja szansa na zachorowanie na niektóre rodzaje raka! (drugą w hierarchii przyczynę śmiertelności). Dodatkowo wzmacniają się Twoje kości, co jest bardzo istotne ponieważ kobiety są znacznie bardziej narażone na osteoporozę, a przy słabych kostkach jedno nieszczęśliwe złamanie w późniejszych latach może przerodzić się w nawracający koszmar i ograniczenie sprawności do końca życia. Podsumowując: nie dość że nacieszysz się dłużej rodziną, dziećmi, wnukami i psem, to jeszcze będziesz w stanie korzystać z życia pełną gębą zamiast patrzeć na aktywne, młodsze osoby i wzdychać.

Powinnaś trenować siłowo bo robisz to przede wszystkim dla siebie, dla swojego samopoczucia, zdrowia i osobistej satysfakcji z czynionych postępów. A że efektem ubocznym tego będzie fajna sylwetka, fajna pupa i zazdrosne spojrzenia koleżanek? Tak sobie myślę, że jakoś to przeżyjesz!

 

Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, polub go na facebook’u! Z góry dziękuję!

Do następnego razu,

Konrad