Mój największy problem z kupnymi burgerami? Mają po prostu za dużo tłuszczu i za mało białka. Mięso wołowe mielone używane do tego celu ponosi największą część winy (ma zwykle 20-30 gram tłuszczu/100 g, chyba że jemy wieprzowego burgera), a ponieważ smażony burger zatrzymuje większość tłuszczu w sobie (zresztą grillowany też – inaczej smakują jak przesuszona, stara podeszwa) w związku z czym nie mamy możliwości nie zjeść tych kalorii, chyba że nie zjemy mięsa… Co oczywiście nie wchodzi w grę! All protein is sacred!
Nie oszukujmy się: nawet pomimo zastosowania niskokalorycznych odpowiedników niektórych produktów (patrz: przepis poniżej) nie jest to tak naprawdę posiłek, który miałby często miejsce na diecie, chyba że spożyty w dzień w który masz dużo aktywności fizycznej lub jako posiłek wolny, wtedy jak najbardziej. Natomiast jest to jeden z najsmaczniejszych burgerów jakie kiedykolwiek jadłem, przyrządzam go w ten sposób od prawie 10 lat i dlatego chcę się podzielić z Tobą tym przepisem!
Będziesz potrzebować
- Duża bułka burgerowa (te większe mają zwykle ~82 gramy i sprzedawane są po 4 sztuki, ja znalazłem w Tesco)
- Mięso mielone chude z szynki wieprzowej 250 g (100 g = 135 kalorii i 19 gram białka, chcesz zmniejszyć kaloryczność możesz ograniczyć mięso – bo być może nie potrzebujesz wcale 60 gram w porcji 😉 ). Dlaczego szynka? Jest tania, smaczna i ma mało tłuszczu – kombinacja elementów o którą generalnie trudno w mięsie wołowym.
- Sos Worcestershire (dostępny w Auchan, Tesco na półkach z zagranicznymi produktami, pewnie w innych supermarketach też jest)
- Ser tostowy light (Lidl) 1 plasterek
- Relish Podravka (można kupić w Carrefourach, dodaj pół łyżeczki cukru do całego słoika i wymieszaj, jeżeli mieszkasz w UK użyj tomato & sweetcorn relish dostępny np. w ASDA) – 35 g
- Majonez Hellman’s Light 15 g
- Ketchup (ja używam Pudliszki łagodny) 20 g
- Sałata lodowa 1 duży listek pokrojony w paseczki
- Zielona cebulka, pomidor, opcjonalnie korniszon
- Pieprz, sól
Przepis
Przygotowanie mięsa: dodaj dwie łyżeczki sosu Worcestershire, trochę soli (nie za dużo, sos jest słony) i pieprzu. Wymieszaj porządnie. Możesz marynować ale nie musisz, równie dobre jest usmażone od razu. Zrób z mięsa kulkę, następnie rozpłaszcz ją na przetartej olejem powierzchni (żeby nie przylegało) w okrągły placek około 12 cm. Pod mięso włóż delikatnie szpatułkę i przełóż je na rozgrzaną patelnię, zmniejsz gaz na średnio-mały i pozwól się mu smażyć 10 minut. Po 10 minutach przerzuć mięcho na drugą stronę i daj mu jakieś 5 minut. Następnie zmniejsz gaz na najmniejszy możliwy (lub przenieś na najmniejszy palnik), obróć mięso jeszcze raz, połóż na nim plasterek sera i przykryj pokrywką. Gdy bułki będą prawie gotowe, skręć gaz (i zostaw mięso przykryte). Generalnie chcesz aby mięso czekało na bułki a nie w drugą stronę, ponieważ te ostatnie dosyć szybko podsychają po wyciągnięciu z piekarnika.
Samo mięso z szynki przyrządzone w ten sposób jest naprawdę smaczne i świetnie nadaje się do np. prostej sałatki z sałaty lodowej, zielonego ogórka i sosu vinaigrette z koperkiem jako totalnie pyszny, niskokaloryczny posiłek (plasterek sera ma 40 kalorii, więc jak bardzo się ograniczasz to możesz go wykluczyć).
Bułka: w międzyczasie rozgrzej górny element grzewczy piekarnika, na środkową półkę włóż przekrojone części bułki wnętrzem do góry. Temperatura (u mnie da się ustawić, nie zawsze jest to możliwe) to 100 stopni. Uważaj: potrzeba naprawdę krótkiego czasu w rozgrzanym piekarniku aby bułka zamieniła się z przyrumienionej w taką o wysokiej zawartości węgla!
Kolejne kroki poniżej:
- Na bułkę nałóż relish (jeżeli lubisz, to możesz położyć dodatkowe parę plasterków korniszona). Zamiast relish możesz też użyć słodko-ostrego sosu chili… Pycha!
- Majonez najlepiej wymieszać z sałatą przed położeniem na bułkę jeżeli nakładamy go ze słoika, ja akurat przełożyłem swój do dyspensera.
- Kładziemy nasz soczysty kawał mięcha wraz z serem na sałacie.
- Posypujemy cebulką
- Nakładamy pomidor wedle uznania
- Ketchup idzie na górną część bułki (będzie mniej skłonny z niej wypływać niż gdybyś polał nim pomidory).
- Smacznego!